Dużo muliny.... bo to do dwóch haftów z listy życzeń... Trochę materiału: len i aida, oraz taśma aidowa, bo chciałabym sobie zrobić zakładki... Dwie cieniowane Madeiry - bardzo mi się podobają takie wielokolorowe muliny, chociaż jeszcze nie mam pomysłu, jak je wykorzystać... I prezencik ze sklepu: wzorek na kaczuszkę :)
Wspomniałam już, że myślałam o jakimś świątecznym hafcie, chociaż nie wiem, czy zdążę... A od dawna marzył mi się taki:
Sorry za jakość zdjęcia... Zawsze mi się ten wzór podobał, ale nie miałam ochoty wyszywać tyle czarnego tła. W końcu dokonałam "genialnego" odkrycia: kupię czarną kanwę! Ale potem, przeglądając sklep internetowy, w którym zwykle kupuję, zobaczyłam coś innego... Jak myślicie, jak się będzie prezentował ten obraz na tle "ecru ze złotą nitką"?
Super zakupy mikołajkowe! Niech dobrze służą :) Co do obrazka świątecznego to kanwa którą wybrałaś będzie super.
OdpowiedzUsuńTakie zakupy zawsze mile widziane:) ja bym haftowała na czarnej kanwie, albo zaczęłabym haft od główek dziecięcych żeby sprawdzić, jak to będzie wyglądać na takiej jasnej kanwie, pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńMuchas gracias por tu visita Gosia, me quedo por aquí, para no perderme nada. Feliz 2015!!!
OdpowiedzUsuń