Obserwatorzy

czwartek, 29 czerwca 2017

Metryczki - przygotowania

Moje trzy koleżanki z pracy oczekują narodzin maleństw :) Dostałam zamówienie na przygotowanie haftowanych metryczek , które dołączymy do wspólnego prezentu. Nie chciałam zostawiać wszystkiego na ostatnią chwilę, dlatego wyhaftowałam już dwie metryczki, zostawiając do zrobienia tylko te części, które będę musiała dostosować do płci, oraz miejsce na imię i datę urodzenia:



Aida 18ct
jedna nitka muliny

Teraz czekamy na narodziny pierwszych maleństw, których spodziewamy się w lipcu. A trzecie w listopadzie :)

sobota, 24 czerwca 2017

TUSAL 2017 - czerwiec

Nadszedł wyczekiwany koniec roku szkolnego - wreszcie się wyśpię :) Jeszcze tylko rada pedagogiczna w poniedziałek i mam zasłużone wakacje. Będzie więcej czasu na robótki :)

Tymczasem słoiczek wygląda tak:


W towarzystwie kwiatka od moich maluchów z II klasy :) Tak zabawnie wyszło, bo byłam na zakończeniu roku w szkole podstawowej tylko przez chwilę, w sumie to widziałam się tylko z IV klasą... Potem było zakończenie w gimnazjum, siedzę sobie, podziwiam uczniów odbierających wyróżnienia, a tu nagle pojawiają się moje maluchy z kwiatkiem (trzech przystojnych dżentelmenów), w miarę dyskretnie, nie przeszkadzając w uroczystości gimnazjalnej wręczają mi ten piękny słonecznik. Tylko Filip nie mógł się powstrzymać i skomentował z wyrzutem: "Wszędzie pani szukałem" :) Słodziaki!!

czwartek, 22 czerwca 2017

Kwiatowy rok - czerwcowy goździk

W maju nie dałam rady zrobić niczego na kwiatowe wyzwanie Kasi, więc w tym miesiącu przyłożyłam się bardziej. Miałam już plan na wykorzystanie haftu, czekałam tylko, jaki kwiatek Kasia zaproponuje w tym miesiącu. Kiedy już wiedziałam, że to goździk zaczęłam poszukiwać odpowiedniego wzoru. Udało się dość szybko - znalazłam wzór o odpowiednim wymiarze, miałam wystarczająco materiału (jak zwykle - z resztek) i odpowiednie kolory nici. Poza tym postanowiłam spróbować metody parkowania - wydawała mi się bardziej skomplikowana :) Jednak chyba kolorami wyszywa mi się szybciej...



Jak widać, spory bałagan mam :)

A oto końcowy efekt:



Hafcik od początku miał pewne przeznaczenie - postanowiłam zrobić z niego pudełko na zakładki. Bardzo lubię czytać książki, mam też sporo zakładek (kilka pięknych z wymianek zakładkowych) i chciałam mieć fajny pojemniczek do ich przechowywania. W garażu mam szafkę, do której wkładam różne rzeczy, które mogą się przydać - tam znalazłam odpowiednie pudełko, po bombkach choinkowych:

W tym oto pudełku z przezroczystym wieczkiem umieściłam haft:


W ten oto sposób otrzymałam pudełko na zakładki:


wtorek, 13 czerwca 2017

Ostatnia w tym sezonie pamiątka komunijna

Wyszywana na zamówienie koleżanki z pracy - tej, której syn dostał właśnie taką ode mnie. Zamówienie było na ten sam wzór i taką samą ramkę. Uprzedziłam tylko, że będzie na innym materiale i niektóre kolory mogą się różnić, bo skończyły mi się nici używane poprzednio.

Wyszło tak:



Wyszywane na aidzie 18ct w kolorze kości słoniowej, wymiary ramki 18x24 cm.

Pierwszy raz wyszywałam jedną nitką muliny, wcześniej na 18ct wyszywałam dwiema. Jestem bardzo zadowolona z tej zmiany, wygląda bardzo ładnie :)
Trochę jestem niezadowolona z ułożenia materiału... mimo prasowania i naciągnięcia podczas oprawiania, trochę mi się marszczy...

sobota, 3 czerwca 2017

Sal TeaTime #9 - koniec

Dobiegła końca zabawa organizowana przez Agatę. Wszystkie obrazki wyszywało się bardzo przyjemnie, a konieczność prezentacji w terminie motywowała do wyszywania.

Tak prezentuje się ostatni obrazek:


A tak całość:


Mam już plan na wykorzystanie tego haftu :) Nie wiem tylko, kiedy to zrobię...

Dziękuję wszystkim uczestniczkom, a przede wszystkim Organizatorce za przemiłą zabawę!!