Takie początki:
Ten haft wyszywam na plastikowej ramce, którą kupiłam na Aliexpress. Bardzo długo do mnie leciała, w końcu już straciłam nadzieję, ale jednak przesyłka dotarła. Ogólnie jestem bardzo zadowolona, materiał jest dobrze naciągnięty, z jednym wyjątkiem, który też widać po lewej stronie...
Otóż mam taki problem, że co jakiś czas materiał mi się trochę poluźnia, ale wynika to z tego, że mam za mało materiału pod tym klipsem, i kanwa się wyślizguje. U góry i u dołu, gdzie materiału jest spory zapas, naciągnięcie tkaniny się nie zmienia. Da się z tym żyć :)
Ramkę kupiłam z myślą o dużych haftach, żebym nie musiała często przekładać tamborka. Ramka ma wymiary 29x29 cm. Do tego haftu jest troszkę za duża i stąd te niedogodności. Ale chciałam poćwiczyć :)
Wszystkim stałym bywalcom i gościom mojego bloga życzę szczęśliwego i rękodzielniczo udanego Nowego Roku!!
Piekny haft powstaje-) ramki kocham, mam dwa rodzaje i kupowane w polsce w hobbystudio. Pozdr.
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego w Nowym Roku!
OdpowiedzUsuńTakie obrazy najładniesze są monochromatyczne.
OdpowiedzUsuńWszelkiej pomyslności z Nowym Rokiem!
Przepięknie się zapowiada :) Wszystkiego Najlepszego w Nowym Roku :)
OdpowiedzUsuńPiękny wzór wybrałaś, też długo czekałam na moją ramkę z Ali ale używam jej już od dłuższego czasu i też jestem z niej bardzo zadowolona :)
OdpowiedzUsuń