Z racji wolnego, wakacyjnego czasu oglądam sobie z mamą serial i przyklejam diamenciki. W ciągu dwóch tygodni zrobiłam tyle:
Powtarzam, to bardzo fajna zabawa :) No, chyba że się diamenciki rozsypią... Ślicznie wyglądają, jak się błyszczą w świetle, na zdjęciach nie umiem tego pokazać :)
Cudnie, ale wymaga chyba dużo cierpliwości ☺
OdpowiedzUsuńKawał dobrej roboty, pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńBędzie piękny obrazek
OdpowiedzUsuńBędzie śliczny obrazek. Fajny relaks.
OdpowiedzUsuń