Najpierw postępy w HAEDzie: 11/36 - prawie dwa rzędy kartek, ale na razie odpoczywam od tego haftu.
Tyle mam na dziś, a już od kilku dni pracuję nad pierwszą z zaplanowanych róż:
Wyszywam na lnie obrazkowym 35ct w kolorze piaskowym. Bardzo przyjemna praca :) Backstitche robię na bieżąco, bo to dość żmudna praca i nie chcę zostawiać tego na koniec.
Wracam do wyszywania :)
Uwielbiam "zielniki" :). Marzy mi się ta seria różana, niestety ze względu na problemy ze wzrokiem muszę się chyba pożegnać z haftami... Z przyjemnością natomiast będę Tobie kibicować :).
OdpowiedzUsuńDziękuję za wsparcie :) A może chciałabyś, żebym dla Ciebie wyhaftowała któryś z zielników? Bardzo lubię to robić, ale najczęściej "do szuflady"...
UsuńPolecam się :)
Czyli wyszywamy teraz to samo :) Będę podglądać jak idzie :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń