Strony

czwartek, 17 lipca 2014

HAED "Blue butterflies" #9 i pierwsza róża

Najpierw postępy w HAEDzie: 11/36 - prawie dwa rzędy kartek, ale na razie odpoczywam od tego haftu.

Tyle mam na dziś, a już od kilku dni pracuję nad pierwszą z zaplanowanych róż:

Wyszywam na lnie obrazkowym 35ct w kolorze piaskowym. Bardzo przyjemna praca :) Backstitche robię na bieżąco, bo to dość żmudna praca i nie chcę zostawiać tego na koniec.

Wracam do wyszywania :)

3 komentarze:

  1. Uwielbiam "zielniki" :). Marzy mi się ta seria różana, niestety ze względu na problemy ze wzrokiem muszę się chyba pożegnać z haftami... Z przyjemnością natomiast będę Tobie kibicować :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za wsparcie :) A może chciałabyś, żebym dla Ciebie wyhaftowała któryś z zielników? Bardzo lubię to robić, ale najczęściej "do szuflady"...
      Polecam się :)

      Usuń
  2. Czyli wyszywamy teraz to samo :) Będę podglądać jak idzie :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń