Do Wielkanocy jeszcze daleko, ale ostatnio, ucząc się do sesji, popełniłam taki wielkanocny hafcik - pisankę. Ten wzór mam w swoich zbiorach od czasów szkoły podstawowej. Zawsze chciałam go wyhaftować, ale cóż, w tamtych czasach trudno było dostać mulinę w tylu różnych odcieniach, a z drugiej strony, trochę to kosztowało :) Ale teraz mogę sobie pozwolić na takie hobby :)
A oto haft:
Aida 11, kolor ecru
mulina Ariadna i DMC, trzy nitki
Moja mama chce sobie oprawić obrazek i zawiesić w kuchni :)
Bardzo podoba mi się ten hafcik! Taką pisankę mam w planach już od kilku lat i nie mogę się zebrać aby wyszyć:(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Śliczne jajo :)
OdpowiedzUsuń