Ostatnio stałam się hurtowym dostawcą haftów dla mojej kuzynki, co chwilę ma dla mnie nowe zadanie :) Na szczęście, raczej nie wyznacza nierealnych terminów, tylko "jak zrobisz, to będzie". Tym razem będzie Matka Boża (znowu), ale z innego wzoru niż zwykle.
Wzór bardzo mi się spodobał, dlatego zamówiłam go sobie z Coricamo. Taka ciekawostka: schemat jest lustrzanym odbiciem... tzn. twarz jest skierowana w drugą stronę. Trochę mnie to zaskoczyło, ale nie stanowi to problemu.
Wyszywa się szybko, bo jest dużo "monotonnych płaszczyzn" - kiedyś tak określiłam fragment jednego haftu i moja przyjaciółka miała z tego ubaw. Przeciwieństwem "monotonnej płaszczyzny" jest "sieczka" - czyli to, co w ASiT :)
1/4 wzoru za mną:
I czeka mnie jeszcze jedno zamówienie :)
Bardzo ładny wzór i jak szybko Ci idzie :) Miłego wyszywania :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńU mnie odwrotnie.. sieczka idzie mi znacznie szybciej;) Śliczny haft powstaje. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPiękny wzór, podziwiam bo nie mam cierpliwości do takich.
OdpowiedzUsuńPrzecudnej urody haft :)) Powodzenia !
OdpowiedzUsuńŚliczny wzór. Sporo już zrobiłaś! Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńReligijne obrazy podobają mi się właśnie w takich barwach. Jest wtedy w nich jakas melancholia i zaduma.
OdpowiedzUsuń