Obserwatorzy

niedziela, 25 lutego 2018

Niedziela z hafciarskim alfabetem - A


Dziś pierwsza odsłona zabawy u Kasi i Hani. Podkradłam u Was logo, mam nadzieję, że się nie pogniewacie :)

"A" jak.....

Aida - tkanina do haftu o charakterystycznym splocie i o różnych gęstościach. Moje najwcześniejsze prace, robione w szkole podstawowej na kółku technicznym były wyszywane na kanwie o gęstości 11ct (40 krzyżyków na 10 cm). Później wyszywałam na 14ct, bo taka była dostępna w sklepach. Obecnie moja ulubiona gęstość to 18ct (70 krzyżyków na 10 cm).

Ariadna - mulina polskiej produkcji. Wyszywałam nią od początku mojej przygody z haftem, nie miała wtedy numeracji, a w sklepie można było dostać kilka podstawowych kolorów :) Teraz wyszywam mulinami innych firm, chociaż czasami sięgam do Ariadny, której trochę się przez lata nagromadziło :)


"Anna" - czasopismo, z którego pochodziły pierwsze wyhaftowane przeze mnie wzory. To czasopismo było prenumerowane w mojej szkole podstawowej, na potrzeby kółka technicznego :) Wybierałyśmy sobie wzory do wyhaftowania i nauczycielka nam je kserowała :) Do dziś mam jeszcze w teczce kilkanaście takich wzorów.

Przy okazji nauczę Was hiszpańskiego :)

azul - mój ulubiony kolor, czyli niebieski
artesania - rękodzieło

7 komentarzy:

  1. Trzeba uważać na terminologię, bo kanwa to nie to samo co Aida. Aida to materiał wynaleziony przez Zweigart, a produkowany właśnie przez tę firmę, DMC i Permin of Copenhagen :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetne skojarzenia :) Czekam na kolejne odsłony

    OdpowiedzUsuń
  3. Mamy podobne skojarzenia chociaż przyznam szczerze,że nie znałam słowa azul ale się czegoś nowego nauczyłam 😀

    OdpowiedzUsuń
  4. Jest ten okazja, żeby pochwalić się zapasami mulin.Szkoda, że nie zamieściłaś żadnego zdjęcia Anny.

    OdpowiedzUsuń
  5. Skojarzenia podałaś bliskie serduchu większości hafciarek :) a te hiszpańskie super ;)

    OdpowiedzUsuń