Zainteresowanie moimi bransoletkami było skromne - zgłosiły się cztery osoby. Ma to swoje plusy - niewielu chętnych, większa szansa na wygraną :)
Przystąpiłam więc do pracy. Przygotowałam losy:
Losy powędrowały do pudełeczka, w którym zwykle przechowuję bransoletki w trakcie dziergania:
Zamieszałam, zamieszałam, i...:
Bransoletki powędrują do AFRO. O ile wiem, to moja koleżanka po fachu nie zajmuje się robótkowaniem (chyba że o czymś nie wiem?), dlatego postanowiłam wylosować dodatkową nagrodę-niespodziankę:
Zdobywczynią nagrody-niespodzianki jest MARIOLA S.
Obie laureatki candy proszę o podanie swoich namiarów na mój adres mailowy -
adres
Czekam na wiadomość do 16.09!!!
Gratuluję i dziękuję za udział!
Gratuluję!
OdpowiedzUsuńojeeeejjjjj, jaaaaaaaaaaaaaaa??? jaaaaaa??? JA?!
OdpowiedzUsuńTak :)
UsuńPani Gosiu jestem bardzo zaskoczona, oczywiście bardzo dziękuję.Naprawdę są moje?
OdpowiedzUsuńOczywiście, proszę o adres do wysyłki :)
UsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
UsuńDZIĘKUJĘ za przesyłkę!!!!!!!!!!!! Jej, ale NIESPODZIANKA! I to wcale nie były tylko bransoletki! Mmm, słodko - koralikowo i z przesłaniem! dziękuję <3
OdpowiedzUsuńPani Gosiu jeszcze raz bardzo dziękuję. Przesyłka dotarła, a bransoletki są prześliczne. Zapraszam w styczniu na roczek w Mariolkowie. Może będę mogła się zrewanżować.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń