Obserwatorzy

niedziela, 10 stycznia 2016

TUSAL 2016 - oficjalne rozpoczęcie i HAED #24

Dziś oficjalna odsłona mojego tusalowego słoiczka - ostatnio już się chwaliłam, bo nie byłam pewna, czy zdążę dzisiaj ze zdjęciami itp. Chciałam też ukończyć kolejną stronę HAEDa. Udało się zrobić obie rzeczy :) W moim ogromnym hafcie zostały już tylko dwie kartki wzoru, a było ich 36 :) Postawiłam słoik na hafcie, żebyście mogły sobie wyobrazić, jakie to to jest duże :)



Niteczek jak na razie bardzo niewiele, ale mam nadzieję, że w ciągu roku przybędzie :)

13 komentarzy:

  1. Prawdziwy kolos, ja też się przymierzam do haftu takiej wielkości.
    Piękny wzór, a 2 kartki z 36 to pestka w mig ją wykończysz.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. HAED super:) gratuluje wytrwałości:) jakbym ja chciała tak umieć poświęcić się tylko jednemu- skończyć i wtedy następny. A tu 4 rozgrzebane a 5 chcę zaczyna. Ech...

    OdpowiedzUsuń
  3. Super wyglada Haed!!! Te dwie strony tp pikus w porownaniu do calosci :)

    OdpowiedzUsuń
  4. O, na pewno przybędzie!;) HAED przepiękny!:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wowwww! Przepiękny-dech zapiera:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Już bardzo mało zostało :) Będzie piękny obraz. Podziwiam za wytrwałość

    OdpowiedzUsuń
  7. Chylę czoła przed takimi projektami! Sama mam na koncie tylko jeden taki duży haft, który zresztą podarowałam bratowej :)
    Twój już pięknie wygląda, a całość będzie niesamowita.

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Te dwie ostatnie kartki szybko zrobisz :) Piękny wzór :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Maravilloso! el bordado grande y la tapa el tarro queda muy fino,acabo de conocer tu blogy me quedo por aquí ,te dejo mi enlace.
    http://aliegunon.blogspot.com.es/
    Un abrazo

    OdpowiedzUsuń
  10. Ale cudowny haft. Napatrzeć się nie mogę!! Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń