Obserwatorzy

niedziela, 1 kwietnia 2018

Niedziela z hafcarskim alfabetem - F



Witajcie wielkanocnie! W chwili odpoczynku od świątecznego ucztowania :) przedstawiam moje skojarzenia z literką F:

French knots - czyli supełki - rodzaj ozdobnego ściegu, który czasami spotykamy we wzorach, zwłaszcza tych bardziej skomplikowanych. Ja zrobiłam ich sporo podczas haftowania obrazka z gałązką bzu:



Farbowanie - to taki problem z muliną, która puszcza kolor podczas prania i może zepsuć całą pracę. Na moje szczęście nigdy mi się nie przytrafiło, choć nie zawsze używam muliny z najwyższej półki. Największe obawy mam podczas haftowania czarną muliną, której całe pudełko kupiłam na allegro (jakaś chińszczyzna) - zrobiłam nią już kilka haftów i nigdy nie zafarbowała :)

Po hiszpańsku:

Feliz Pascua de Ressurección! - Wesołych Świąt Wielkanocnych!

4 komentarze:

  1. Super wpis :)
    French knots, to jedyne elementy w hafcie za którymi nie przepadam. W bazach musiało być ich miliony :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawe skojarzenie z tym farbowaniem... Kiedyś bawiłam się w haft płaski i pofarbowana praca na dłùuuuuuugi czas odebrała mi chęci do do igły.

    OdpowiedzUsuń
  3. Supełki wiele wdzięku haftom dodają, a z farbowaniem mulin na szczęście też się jeszcze nie spotkałam, chociaż często słyszę, że się zdarza.

    OdpowiedzUsuń