W ostatniej chwili prezentuję mój słoiczek:
Przybyło w nim trochę nitek, bo powróciłam do systematycznej pracy nad HAEDem - niedługo pokażę ukończoną kolejną stronę.
Październik to był bardzo pracowity miesiąc, zwłaszcza od strony duchowej... Mieliśmy misje święte w parafii, a potem wizytację biskupa. Z kolei w domu też się sporo dzieje - wreszcie zakończył się u mnie remont łazienki, bo została zamontowana szafka pod umywalkę. Teraz pracuję nad odnowieniem mojego "biura" - zmieniam trochę wystrój, będzie nowe biurko i regał. Pochwalę się, jak już będzie gotowe :)
Słoiczek sporo zapełniony, powodzenia w remoncie :)
OdpowiedzUsuńRemontuj i wracaj szybko do blogowego światka.
OdpowiedzUsuń