Strony

▼

poniedziałek, 4 lutego 2019

TUSAL 2019 - luty

Jak szybko mijają dni... już luty i kolejna odsłona słoiczka. Troszeczkę nitek przybyło :) Od czasu, kiedy wyszywam pojedynczą nitką muliny, to w słoiczku przybywa trochę wolniej.

Dziś prezentuję słoiczek z początkami mojej nowej pracy:




Iwa: ze zdrowiem coraz lepiej, teraz po prostu długi czas rehabilitacji i powracania do sprawności. Dziękuję za pamięć :)
o

9 komentarzy:

  1. Doriss4 lutego 2019 21:45

    Piękne niebieskości na nowym hafciku.
    Pozdrawiam
    D.

    OdpowiedzUsuń
  2. Anonimowy5 lutego 2019 08:43

    Początek wygląda bardzo obiecująco. :) Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  3. Tina J5 lutego 2019 17:40

    Urocza dziewczynka:)

    OdpowiedzUsuń
  4. hafty na wierzbie5 lutego 2019 23:47

    Zapowiada się coś nowego.

    OdpowiedzUsuń
  5. Izabela Hebda13 lutego 2019 15:17

    Prześliczny hafcik dziewczynki zdobi twój słoiczek. Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  6. Alicja17 lutego 2019 12:39

    Ciekawie się zapowiadają te niebieskości. Pozdrawiam :-).

    OdpowiedzUsuń
  7. szczęśliwy zakątek21 lutego 2019 17:43

    Ciekawe jaki będzie cały obrazek, zapowiada się całkiem ciekawie:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ksenia J13 marca 2019 21:42

    Przepiękna dziewczynka na słoiczku, a nowy haft zapowiada się ciekawie

    OdpowiedzUsuń
  9. agula22 marca 2019 14:01

    Gosiu to prawda jak się jedną nitką już wyszywa to mało co niteczek w słoiczku przybywa. Ale najważniejsze że na tkaninach efekty są. Zdrówka życze

    OdpowiedzUsuń