Pokażę Wam moje postępy w haftowaniu ptaków na bzie - na razie tylko bez :) Mimo dużej ilości backstitchy w różnych kolorach wyszywa się go całkiem przyjemnie. Backstitche mają tę zaletę, że zawsze kończą się w narożniku, a nie w środku czy połowie krzyżyka. Jedyne, z czego nie jestem do końca zadowolona to french knots - czyli supełki. Niestety, nie wychodzą mi tak równo, jak bym chciała... Początkowo myślałam, że całkiem z nich zrezygnuję, ale jednak zaczęłam robić. Trochę krzywe czasami, ale co tam :)
I rzut oka na całość - zrobiłam jedną kiść kwiatków:
Przepraszam, że nie wyprasowane :)
Ale pięknie się już prezentuje :) Mi french knots też nigdy nie wychodzą idealnie równe, ale się tym nie przejmuję :)
OdpowiedzUsuńPieknie wyglądają te bzy. Wspaniały będzie obrazek. Podziwiam za cierpliwość do backstiche bo widzę że sporo jest. Ja nie cierpię tych wszystkich konturów no chyba ze są proste haha. A dotychczas z supelkami nie spotkałam się w żadnym z moich haftów. Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńQue belleza Gosia!!!! Tiene unos colores preciosos!!! Feliz semana.
OdpowiedzUsuńPiękności!
OdpowiedzUsuńWOW!!! I jeszcze raz WOW!!! Genialne postępy! Aż miło popatrzeć :) Niesamowity z Ciebie pracuś, bo wzór jest naprawdę wymagający :)
OdpowiedzUsuńSuper! I kolory piękne.
OdpowiedzUsuńPięknie Ci wychodzi! Życzę powodzenia i miłego xxx
OdpowiedzUsuńPrawdziwe roztrzęsienie kolorów, będzie piękny haft :)
OdpowiedzUsuńPraca w toku i widać postępy . Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńPiękności! Haft wymagający, ale ten efekt. Boski!
OdpowiedzUsuń:)podziwiam osoby, które haftują :)widać postępy, ciekawe jak pięknie będzie się prezentowała całość:)
OdpowiedzUsuńJuż ten kawałek haftu jest śliczny. Bardzo wymagający obraz ale będzie piękny! Czekam na kolejną odsłonę:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Piękności :) już nie mogę doczekać się kolejnej odsłony twojej pracy :) pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńJuż na tym etapie ślicznie się prezentują! Czekam na ciąg dalszy:)
OdpowiedzUsuń