Bawię się znowu - wrzucam niteczki do słoiczka :) Na biurku już mam dla niego stałe miejsce. Tusal mobilizuje mnie do w miarę regularnych wpisów na blogu, zwłaszcza kiedy nie mam nic nowego do pokazania.
Mój słoiczek (w tym roku trochę mniejszy) jeszcze nie ozdobiony, ale mam na niego pomysł:
Nie bardzo wiem co to "tusal".Ale kalendarz masz piękny.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Tusal to taka zabawa, w której wszystkie resztki wrzucamy do słoiczka i raz w miesiącu pokazujemy na blogu. Na bocznym pasku jest baner, jak klikniesz to zobaczysz szczegóły u organizatorki.
UsuńJa nie biorę w tym udziełu, ale jeśli Cię to mobilizuje, to czemu nie! Jak najbardziej popieram :)
OdpowiedzUsuńDla mnie taką mobilizacją jest właśnie prowadzenie bloga i prezentowanie swoich prac w trakcie pracy :)
Życzę byś swój słoiczek dokarmiała co miesiąc porządnie :)
OdpowiedzUsuńCudny jest ten widoczek, bardzo kolorowy, a tego teraz trzeba bo szaro za oknem.
OdpowiedzUsuńสมัคร D2BET
เกมส์ สล็อต D2BET