Kupiłam sobie drewniane świeczniki, takie do decoupage:
Pomalowałam je dwukrotnie na czarno:
Potem polakierowałam, też dwukrotnie:
Na koniec przykleiłam dekoracyjną taśmę z jakiegoś chińczyka:
Jestem bardzo zadowolona :)
czwartek, 30 lipca 2020
Drewniane świeczniki
Zrobiłam sobie dekorację na stół, pobawiłam się trochę :)
Kupiłam sobie drewniane świeczniki, takie do decoupage:
Pomalowałam je dwukrotnie na czarno:
Potem polakierowałam, też dwukrotnie:
Na koniec przykleiłam dekoracyjną taśmę z jakiegoś chińczyka:
Jestem bardzo zadowolona :)
Kupiłam sobie drewniane świeczniki, takie do decoupage:
Pomalowałam je dwukrotnie na czarno:
Potem polakierowałam, też dwukrotnie:
Na koniec przykleiłam dekoracyjną taśmę z jakiegoś chińczyka:
Jestem bardzo zadowolona :)
wtorek, 21 lipca 2020
A stitch in time #12
Kolejna odsłona kolosa, ukończona 18 strona wzoru:
wychodzi na to, że moje tempo to tak około 1 strona na miesiąc...
Czyli kilka lat pracy przede mną :)
wychodzi na to, że moje tempo to tak około 1 strona na miesiąc...
Czyli kilka lat pracy przede mną :)
niedziela, 12 lipca 2020
Projekt na zamówienie #1
Ostatnio stałam się hurtowym dostawcą haftów dla mojej kuzynki, co chwilę ma dla mnie nowe zadanie :) Na szczęście, raczej nie wyznacza nierealnych terminów, tylko "jak zrobisz, to będzie". Tym razem będzie Matka Boża (znowu), ale z innego wzoru niż zwykle.
Wzór bardzo mi się spodobał, dlatego zamówiłam go sobie z Coricamo. Taka ciekawostka: schemat jest lustrzanym odbiciem... tzn. twarz jest skierowana w drugą stronę. Trochę mnie to zaskoczyło, ale nie stanowi to problemu.
Wyszywa się szybko, bo jest dużo "monotonnych płaszczyzn" - kiedyś tak określiłam fragment jednego haftu i moja przyjaciółka miała z tego ubaw. Przeciwieństwem "monotonnej płaszczyzny" jest "sieczka" - czyli to, co w ASiT :)
1/4 wzoru za mną:
I czeka mnie jeszcze jedno zamówienie :)
Wzór bardzo mi się spodobał, dlatego zamówiłam go sobie z Coricamo. Taka ciekawostka: schemat jest lustrzanym odbiciem... tzn. twarz jest skierowana w drugą stronę. Trochę mnie to zaskoczyło, ale nie stanowi to problemu.
Wyszywa się szybko, bo jest dużo "monotonnych płaszczyzn" - kiedyś tak określiłam fragment jednego haftu i moja przyjaciółka miała z tego ubaw. Przeciwieństwem "monotonnej płaszczyzny" jest "sieczka" - czyli to, co w ASiT :)
1/4 wzoru za mną:
I czeka mnie jeszcze jedno zamówienie :)
czwartek, 2 lipca 2020
Czerwiec - podsumowanie czytelnicze
Przeczytane w czerwcu:
1. J. Odell "Pani Hazel i Klub Rosy Parks" - nie zdążyłam zrobić zdjęcia, a książkę pożyczyłam. I tak nic z okładki nie pasowało do literek :)
D ----
O -----
L -----
2. Jan Paweł II "Pieśń o Bogu Ukrytym"
D -----
O -----
L -----
3. T. Gerritsen "Igrając z ogniem"
D -----
O -----
L -----
4. D. Morell "Obrońca"
D - David
O - Obrońca
L ------
5. D. Steel "Odpowiedni moment"
D - Danielle
O - Odpowiedni moment
L - -----
6. T. Gerritsen "Kształt nocy"
D -----
O ------
L - Luna, czyli księżyc :)
(wiem, pewnie nie można zaliczyć)
7. D. Koontz "Oczy ciemności"
D - Dean
O - Oczy ciemności
L - linki, liny (wysokiego napięcia)
8. A. Matwiejewna "Przełęcz Diatłowa. Tajemnica dziewięciorga"
(brak zdjęcia)
D -----
O -----
L -----
9. Jan Paweł II "III pielgrzymka do Polski 1987"
(brak zdjęcia)
D -----
O ----
L -----
Od poniedziałku w mojej bibliotece można wchodzić pomiędzy półki... Będę miała ułatwione wyszukiwanie na lipiec :)