Obserwatorzy

środa, 23 października 2013

Magiczny Sal Świąteczny #3 i nowa fascynacja

Haftowanie świątecznej bombki zbliża się już do końca. Mam tyle:


Niedługo skończę. Właściwie to dobrze, bo właśnie znalazłam nową dziedzinę robótkowania - koralikowo-szydełkowe bransoletki. Nie mogłam się oprzeć próbie zrobienia czegoś takiego, i oto jest:


Do perfekcji jeszcze mi wiele brakuje :) Ta wyszła mi ciut za długa, ale co tam, to pierwsza próba, na pewno będą następne. Nie spodziewałam się, ze to takie łatwe :)

niedziela, 13 października 2013

Magiczny SAL Świąteczny - #2

Uporałam się z różnymi robótkowymi drobiazgami, dlatego mogę w końcu haftować tylko bombkę. Tak wygląda dziś:


Wybaczcie, że nie zdejmuję tamborka do zdjęcia, ale tak mi wygodniej.

Fajnie się wyszywa te zakrętasy :)

czwartek, 3 października 2013

Magiczny SAL Świąteczny - #1

Zaczęłam wyszywanie świątecznej bombki jakiś czas temu. Widać już efekty :) Ten haft to taki eksperyment: z kolorem i z tkaniną. Wyszywam na materiale Bellana 20ct, kolor stare złoto; mulina Ariadna numer 504(1599). Co sądzicie o takim zestawieniu kolorystycznym?





Zaczęłam wyszywanie od góry. Na innych blogach zauważyłam, że preferujecie raczej zaczynać od dołu. Cóż, spotkamy się pośrodku :)